Wartości są tematem do którego często wracam. Pisałam już wcześniej o ich nieocenionym i często niedocenianym znaczeniu w naszym życiu. Tutaj odsyłam tych którzy nie czytali, a chcieliby do jednego z moich pierwszych wpisów na ten temat: https://pasjapracyirozwoju.pl/najwazniejsze-to-wlasciwy-kierunek . Okazuje się, że odkrycie tego, co jest dla nas ważne potrafi zmienić całe życie. Jest przysłowiowym „one way ticket” i tak też było w moim przypadku. Ci co mnie znają wiedzą, że ponad rok temu zmieniłam bardzo dużo, bo jedna zmiana pociąga za sobą kolejne.
Świadomość swoich wartości jest często katalizatorem zmian. Po odkryciu tego, co jest dla nas w życiu najcenniejsze, zaczynamy szukać głębszego znaczenia w tym, co robimy. Stawiamy sobie niewygodne pytania: Po co? Gdzie? Z kim? Szukamy sensu w tym, jak wygląda nasze życie. Zastanawiamy się, co mamy do zaoferowania innym. Swoje odpowiedzi zaczynamy konfrontować z rzeczywistością. Z czasem otwieramy się na nowe i decydujemy się na wprowadzanie zmian. Niektórzy odkrywają sens w swojej obecnej pracy i potrafią ją przeformułować, tak by była bardziej zgodna z ich wartościami. Poza pracą zaczynają realizować swoje pasje. Zapisują się na szkołę tańca, garncarstwo, piszą bloga. Inni tak jak ja zmieniają od razu wiele, skacząc na głęboką wodę, co potrafi być ryzykowne i jednocześnie przynosi niezłą frajdę :). Jest jednak jeszcze inny trzeci scenariusz. Mam tu na myśli sytuację, kiedy starasz się zapomnieć o tym, co wcześniej odkryłeś. Tłumaczysz sobie, że wartości to jakieś dyrdymały, bo przecież jakoś trzeba zarabiać pieniądze. Albo inaczej. Niejako na chwilę łamiesz swoje zasady i robisz coś, co jest z nimi sprzeczne w imię pewnych korzyści czy też tzw. wyższych celów. Dzieje się tak raz, potem drugi. Początkowo jest Ci trochę nieswojo. Potem się do tego przyzwyczajasz, bo przecież do wszystkiego można przywyknąć. Z czasem na niektórych nie możesz patrzeć. Denerwuje Cię marzycielstwo i idealizm innych. Dziwisz się patrząc na tych, co rzucają wszystko pewnego dnia i zmieniają całe swoje życie. Drapiesz się po głowie i nie potrafisz tego zrozumieć. Zastanawiasz się jak można porzucić dobrze płatną pracę i wraz z całą rodziną wyprowadzić się gdzieś na wieś w Karkonosze, by lepić garnki z gliny i uprawiać lawendę. Sam jesteś odpowiedzialnym pragmatykiem. Oczywiście gdzieś w skrytości serca masz marzenia, ale myślisz: „ Bez przesady!” A jak już obiecujesz sobie zmiany, to przeciągasz je w czasie myśląc, że jeszcze tylko rok, jeszcze dwa, no trzy. I tak mija rok za rokiem, a po latach zostajesz z niczym. Piszę z niczym, bo wartości są czymś najcenniejszym, co możesz mieć. Są odzwierciedleniem tego kim jesteśmy. Dają nam ogromny potencjał, bo uruchamiają pokłady energii, motywacji i determinacji, by dokonywać zmian na lepsze. W końcu gwarantują szczęśliwe, dobre życie, bo tylko żyjąc w zgodzie z tym, co jest dla nas ważne możemy to osiągnąć. Nie dajmy odebrać sobie wartości! Żadne pieniądze, żadne korzyści, żadna wygoda nie są tego warte. Możemy oszukiwać innych, nie oszukamy jednak samych siebie. Powiem więcej. Lepiej jest żyć w błogiej nieświadomości i napędzać jak chomik kołowrotek życia w poczuciu względnej stabilizacji, niż odkryć swoje wartości i swoim postępowaniem im zaprzeczać. Rozumiem postawę osób, które nie chcą zbytnio grzebać w sobie, bo na przykład nie mają takich potrzeb. Czasami lepiej nie wiedzieć i mam tu zgodę. Rzeczywiście czasami tak lepiej. Natomiast kiedy już znasz swoje wartości, to za nic nie daj sobie tego odebrać i nie pozwól, by ktoś lub coś złamało Ci Twój wewnętrzny kręgosłup.
Dlatego właśnie wartości są tak ważne w naszym życiu?
- Przede wszystkim jak wspomniałam wcześniej są katalizatorem zmian i pod tym względem potrafią być niebezpieczne, bo zabierają nam błogi spokój ducha. Jednocześnie wskazują nam najwłaściwszy, bo zgodny z nami kierunek drogi.
- Kolejną ich funkcją jest utrzymywanie nas w ramach tego obranego kierunku. Zawsze kiedy podejmujemy ważne decyzje, wartości pokazują nam, co jest dla nas dobre. Czasami potrzebujemy czasu, dodatkowej weryfikacji, które przynosi nam życie, by ostatecznie przekonać się, że nasza intuicja, za którą najczęściej kryje się właśnie to, co najbardziej cenimy w życiu, wskazywała nam najlepsze wyjście.
Zatem, aby móc w pełni korzystać z wartości, nie tylko warto wykorzystać ich potencjał do zmian na lepsze, ale również na co dzień weryfikować przy ich użyciu swoje decyzje.
- Wartości dają nam jeszcze coś więcej. Coś dzięki czemu możemy osiągać swoje cele i mam tu na myśli naszą motywację i determinację. Osoby, które dokładnie rozeznały swoje wartości, szczerze odpowiedziały sobie na ważne pytanie: „Po co ja to robię i co mam do zaoferowania innym?”, podejmują trud konsekwencji i wytrwałości w dążeniu do tego, co dla nich ważne i robią tak każdego dnia.
Kiedyś usłyszałam, że moje wpisy potrafią być mocno wkurzające, bo są tak pozytywne. Gdzieś w tle dotarło do mnie powątpiewanie, czy to co robię i to jak pokazuję to innym jest prawdą i czy zawsze jest tak kolorowo? Hm… Tak, jest kolorowo! Doświadczam obecnie różnych barw w życiu: czerwieni, błękitu, bieli, jednocześnie czasami szarości, a nawet czerni. Przeważnie mam dużo energii i radości w tym, co robię. Każdy dzień jest dla mnie świętem, bo korzystam z mojej wolności, prowadząc własną działalność gospodarczą. Jednocześnie doświadczam konsekwencji swoich wyborów, bo nie jest łatwo być na swoim. Czasami mam dosyć, czasami mi się nie chce. Są chwile zwątpienia, kiedy patrząc na ogrom wkładanego wysiłku w to, co robię zastanawiam się, że może lepiej by mi było na etacie bez tego zamartwiania się o stabilność finansową. Właśnie w takich momentach wracam do swoich wartości. Świadomość tego, że wiem, po co to wszystko robię, pomaga mi się podnieść i iść dalej. Wartości są moją siłą, konsekwencją i determinacją. Ktoś kiedyś powiedział, że miarą sukcesu nie jest świetny pomysł, nie jest dobra i wykorzystana okazja, ale właśnie konsekwentne i nieustające podejmowanie konkretnych działań, które przybliżają do celu. I nie zawsze jest FLOW, o którym pisałam w jednym ze swoich wpisów. Są dni kiedy cel zwieńczony jest ciężką, mozolną i nieustającą pracą. Jestem zwolenniczką przyjemnego i radosnego życia. Osobiście uważam, że można pracować w przyjaznej atmosferze i osiągać dobre rezultaty. Jednocześnie wiem jedno: by dojść tam gdzie chcę, potrzebuję czasami się zmęczyć, potrzebuję być wytrwała i cierpliwa zarazem. Jednocześnie jest mi łatwiej znieść ten trud, kiedy wiem, po co to wszystko robię.
- Wartości pokazują kierunek, w którym powinniśmy iść i jeszcze więcej. Niejako stawiają na naszej drodze osoby, które cenią to samo co my. Różnorodność doświadczeń i umiejętności poszczególnych członków zespołu wzbogaca go i gwarantuje kreatywność oraz innowacyjność. Jednocześnie podobieństwo w zakresie wartości, spaja ludzi, buduje współpracę i zapewnia stałość zespołu na lata. Zatem jeśli szukasz kogoś do współpracy bez ogródek mów, co w życiu jest dla Ciebie cenne. Jednocześnie pytaj o wartości innych.
Podsumowując, wartości wskazują nam kierunek, pomagają nam podejmować dobre decyzje w zgodzie z tym, co dla nas ważne. Dają nam determinację i siły do konsekwentnego podejmowania konkretnych działań. Pomagają nam również w doborze współpracowników. Ale to mało!
- Wartości porządkują również całe nasze życie. Skoro wiesz, że Twoją nadrzędną wartością jest rodzina, nie możesz przecież jej zaniedbywać, spędzając kolejne nadgodziny w pracy. A jeśli to robisz, mocno odbija się to na Tobie i Twoim poczuciu szczęścia, bo nie żyjesz w taki sposób jak tego potrzebujesz.
A co jeśli chcesz się realizować zawodowo, a jednocześnie cenisz sobie życie rodzinne? Czy można to pogodzić? Jak to zrobić? Zastanawiasz się również, co jest Twoją generalną wartością, tzn. taką która jest dla Ciebie najważniejsza? A może chciałbyś się dowiedzieć o tym, co jest wartością dźwignią, która jeśli o nią odpowiednio zadbasz podniesie Ci satysfakcję i spełnienie również w innych sferach życia?
Tutaj odsyłam do pracy z coachem. Praca z wartościami jest ważnym elementem całego procesu coachingowego. Ostatnio jedna z osób pod koniec sesji powiedziała mi, że odkrycie tego, co najbardziej ceni w życiu jest dla niej przełomem. I tak rzeczywiście jest! Świadomość swoich wartości pomaga nam w wielu trudnych sytuacjach życiowych. W kryzysach to, co najbardziej cenimy w życiu jest przysłowiowym światełkiem w tunelu, pokazującym drogę wyjścia i przywracającym nadzieję na zmianę. W przypadku wypalenia zawodowego, wartości pokazują nie tylko to, co powinniśmy zmienić, ale również jak dokonywać wyborów w przyszłości, by nie popełniać tych samych błędów.
Jako psycholog na koniec dodam: Tylko żyjąc w zgodzie z tym co cenisz i co jest dla Ciebie ważne, masz szanse mieć dobre, szczęśliwe życie i być zdrowy. Nie znaczy to, że od razu musisz dokonywać wielkich zmian. Wystarczy często jeden mały krok w odpowiednim kierunku, aby z czasem przebudować swoje życie na lepsze. I jeszcze jedno. Pamiętając o swoich wartościach będziesz miał do zaoferowania dużo innym, a wtedy Twoje życie nabierze szczególnego i wyjątkowego znaczenia nie tylko dla Ciebie. Powodzenia! 🙂